Fajnie wiedzieć, że polska firma podbija europejskie (a może i światowe) rynki. Jakością Trefl nie odstaje od Ravensburgera, a od Clementoni są "pewniejsze" (w tych zdarzają się lepsze i gorsze podkłady, a jak podkład gorszy to łatwo złamać "uszko").
Gorzej wiedzieć, że w Polsce drożej. :) W sklepie Trefla układanki 1500 el. kosztują 35,99. Ale i u nas często są promocje i przy zakupie dwóch pudełek taniej.
W bibliotece szkolnej nadal regularnie układamy puzzle - uczniowie i nauczyciele przynoszą coraz to nowe układanki, które w domu po prostu leżały. Ostatnio jedna z uczennic powiedziała, że to jest super i nigdzie nie spotkała się z tym, że w bibliotece można układać puzzle. Układanka leży sobie na części mojego biurka (jest duże w kształcie L) i kto tylko ma ochotę może coś dołożyć albo usiąść i poukładać dłużej.