Człowiek jednak nie może się cieszyć zbyt długo . Wiedziałam , że znów jakiś problem się pojawi ...
Mój mąż złożył wypowiedzenie i miał pracować w Holandii jeszcze 3 miesiące . Dziś przyjechała do niego Pani prezes z zapytaniem , co mogą zrobić żeby zmienił zdanie i został w pracy ??? Mąż podał trzy warunki ,które spowodują , że zostanie .Pani prezes się zgodziła i powiedziała , że zacznie już coś robić , żeby spełnić jego warunki , tylko mój mąż ma jej dać znać do piątku , czy napewno zostanie jeśli spełni jego warunki .... I co teraz ??? Nie mam wyniku z rezonansu ... Dopiero w następnym tygodniu będę chciała dostać się do mojego neurochirurga .Znalazłam idealna pracę dla siebie .... Co teraz ???
Podjęliśmy decyzję , że mąż wraca , ponieważ ciągle muszę chodzić do lekarzy . Teraz , kiedy w pracy chcą spełnić jego warunki znów zaczyna się zastanawiać , czy może przeprowadzić się do Holandii na stałe . Wiem , że mój mąż ma naprawdę dobrą pracę w Holandii , wiem , że chce tam mieszkać , ja też chcę . Wiem ,że żyłoby się nam tam naprawdę dobrze , ale.... Mam ciągle latać do Polski do lekarzy ? A co jeśli będę musiała mieć jakąś operacje ??? Znów ja będę w Polsce a mąż i syn w Holandii ? Mąż mówi , że byłby wtedy ze mną w Polsce , a syn ??? Przecież sam w Holandii nie zostanie ...co ze szkołą???Mogłabym się leczyć w Holandii , ale naprawdę nie chce ... Bardzo ufam mojemu neurochirurgowi , jest najlepszym specjalistą od mojego rodzaju nowotworu w Polsce , nie chce go zmieniać ....Gdybym tylko nie zachorowała decyzja była by prosta - wyjazd do Holandii . Wszystko się komplikuje i czuję się winna , że przeze mnie ciężko jest podjąć decyzję 😔😔😔
However, man cannot be happy for
too long. I knew there would be a problem again...
My husband handed in his notice and was supposed to work in the Netherlands for another 3 months. Today, the president came to him and asked what they could do to make him change his mind and stay at work??? My husband gave three conditions that would make him stay. The president agreed and said that she would start doing something to meet his conditions, but my husband had to let her know by Friday whether he would definitely stay if he met his conditions.... And what now ??? I don't have the results from the MRI... Only next week I will want to see my neurosurgeon. I found the perfect job for me.... What now???
We decided that my husband would come back because I still have to go to doctors. Now, when they want to meet his conditions at work, he starts wondering again whether he can move to the Netherlands permanently. I know that my husband has a really good job in the Netherlands, I know that he wants to live there, I want to live there too. I know we would have a really good life there, but... Should I keep flying to Poland to see doctors? What if I need to have some surgery??? Will I be in Poland again and my husband and son in the Netherlands? My husband says that he would be with me in Poland then, and my son??? After all, I won't stay in the Netherlands alone... what about school??? I could get treatment in the Netherlands, but I really don't want to... I trust my neurosurgeon very much, he is the best specialist in my type of cancer in Poland, I don't want to change it... .If only I hadn't gotten sick, the decision would have been simple - go to the Netherlands. Everything is getting complicated and I feel guilty that it's hard to make a decision because of me 😔😔😔
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io