Niedziela i poniedziałek to apogeum mojej słabości, więc będę się streszczać. W niedzielę uczyniliśmy piknik pod wiszącą skałą, wróć, na budowie, uprzednio uhonorowawszy niedzielę handlową zakupami za kilka tysięcy złotych w naszym ulubionym sklepiczku Leroy Merlin.
Potem udało mi się w domu przytulić do poduszki, niestety tylko na 15 minut, bo chłopaki wybierały się na rower, więc trzeba było mi podrzucić Dzidzię.
Ogólnie rozłożyło mnie na całego w nocy z niedzieli na poniedziałek, a słabość ze wczoraj była chyba zapowiedzią. Bombel też chory, więc ogłaszam tydzień bajek. Cały czas miewam wyrzuty sumienia za nadmiar bajek puszczanych dziecku w okresie ciąży, ale jak sobie właśnie uświadomiłam, jak ja się wtedy czułam - wszak byłam chora non stop przez bite 2 trymestry - to dzisiaj rozumiem to doskonale i udzielam sobie całkowitego rozgrzeszenia.
Sunday and Monday were the height of my weakness, so I'll keep it brief. On Sunday we had a picnic under the hanging rock, back, at the construction site, having previously honored the shopping Sunday with a few thousand złoty worth of shopping in our favorite Leroy Merlin store.
Then I managed to cuddle up to my pillow at home, unfortunately only for 15 minutes, because the boys were going for a bike ride, so I had to look over Baby.
In general, I was completely exhausted on the night from Sunday to Monday, and yesterday's weakness was probably an announcement. Bombel is also sick, so I'm declaring a week of fairy tales. I still have pangs of conscience for the excess of fairy tales played to my child during pregnancy, but when I realized how I felt then - after all, I was sick non-stop for the whole 2 trimesters - today I understand it perfectly and I give myself complete absolution.
_This report was published via Actifit app ([Android](https://bit.ly/actifit-app) | [iOS](https://bit.ly/actifit-ios)). Check out the original version [here on actifit.io](https://actifit.io/@asia-pl/actifit-asia-pl-20250414t155450348z)_
